Witam.
Na początek może napiszę o tworzeniu i przywracaniu obrazu partycji/dysku przy pomocy programu Norton Ghost. W największym skrócie mówiąc, obraz partycji tworzy się po to, że w razie padu systemu możemy go przywrócić do stanu, w jakim był w chwili tworzenia obrazu. Tak więc zamiast męczyć się pół dnia z formatowaniem twardego dysku, wystarczy utworzyć obraz i potem go przywracać tyle razy, ile się chce. Program na 100% obsługuje partycje FAT32 (i wcześniejsze) oraz NTFS - tak więc wszystkie, które obsługuje MS Windows. Na ext3 nie testowałem, może ktoś będzie chciał przetestować
Czynności, które dobrze jest wykonać przed utworzeniem obrazu:
1. Sformatuj partycję systemową.
2. Zainstaluj system Windows (jeżeli ktoś chce, może przetestować na Linux'ie).
3. Zainstaluj wszystkie potrzebne sterowniki.
4. Zainstaluj wszystkie dostępne poprawki dla Twojego systemu.
5. Zainstaluj podstawowe aplikacje, które nie wymagają aktualizacji (zauważ, że po przywróceniu np. rok później, część programów będzie nieaktualna).

Wykonanie tych czynności jest o tyle zalecane, ponieważ nie ma sensu przywracać zaśmieconego systemu, który za niedługo i tak trzeba będzie stawiać od nowa.

Tyle tytułem wstępu. Trochę się rozpisałem (pomijając, że gdy pisałem tego posta za pierwszym razem, przez Javę mi zamknęło Operę)
Łopatologiczny opis co i jak z obrazkami i innymi bajerami napisałem i wrzuciłem na http://czolg.ovh.org/ghost/

PS.
Dodatkowo zamieściłem też opis, jak ukryć partycję z obrazem systemu (przed przypadkowym skasowaniem) za pomocą programu Ranish Partition Manager.

Pozdrawiam.